środa, 8 stycznia 2014

Rolowanie blanta na backstage’u

„Uwielbiam” nowo-mowę, ale tekst najnowszego hitu Nataszy Urbańskiej powalił mnie na kolana. Spadłam pod biurko, ale jeszcze nie rozumiem: czy z zachwytu nad ogromem kreatywności autorki, czy ze śmiechu, czy z żałoby po sztuce, która jest coraz większym rarytasem we współczesnym świecie…

„Rolowanie” - refren:
Mam lajki na fejsie
W realu gubię się
Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie

Cały tekst niżej. Polecam masochistom. Być może – jak sugeruje znakomita mniejszość komentujących – jest to satyra na współczesny show business. Być może.

„Filiżanka” – zwrotka:
Pije kawę, jest cudownie, pocałunków lekka pianka
słodko pieści suche usta, moja panna filiżanka.
Moja panna porcelana, cała w bieli delikatna,
w środku diabeł i kochanka, z wierzchu anioł, żona i matka.

Być może tekst najnowszego hitu Michała Wiśniewskiego to poezja. Być może. 

Jednak jeśli dołożę do tego choćby tylko dwa teksty ze „znakomitego” serialu „Miłość na bogato” (to serial na poważnie): „Zostałam twarzą rajstop” oraz „Warszawa miastem predyspozycji”, to myślę sobie, że ludzie zgłupieli do reszty…

Swoją drogą - już ponad rok temu pisałam o zgłupieniu języka: 
http://babadziwo007.blogspot.com/2012/09/reinplantacja-boho-na-lookbooku.html 

Natasza Urbańska: Rolowanie



http://www.teksciory.pl/natasza-urbanska-rolowanie-tekst-piosenki,t,643338.html

Wielki mi big deal
After czy before
Podniósł mi się flow
Face demolition
Weź mnie na dancefloor
Zrobię ci hardcore
Tamten to asshole 
Zero temptation
/2x

Mam lajki na fejsie
W realu gubię się
Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie

Dziary że ho ho
Oldschoolowy Joe
Obcy come along
Nie rób tragedian
Dziary że ho ho
Oldschoolowy Joe
Obcy come along
Nie rób tragedian

Chcę zresetować się
Chcę egzaltować się
Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie

Rolować blanta na backstage’u 
Jakaś soda jakiś juice
/8x

O co come on? 

W realu gubię się
Jestem królową z bajki
Grandmatka truje mnie

Autor tekstu: Zofia Kondracka

Michał Wiśniewski "Filiżanka"



http://www.tekstowo.pl/piosenka,michal_wisniewski,filizanka.html

Pije kawę, jest cudownie, pocałunków lekka pianka
słodko pieści suche usta, moja panna filiżanka.
Moja panna porcelana, cała w bieli delikatna,
w środku diabeł i kochanka, z wierzchu anioł, żona i matka.

Ref:
Bez ciebie dzień, straciłby smak, muzyka rytm, urodę kwiat.
Bez ciebie dzień, bez pary bal, miłość bez róż, morze bez fal.

Wrócę, siądę przy stoliku, z radia zagra nam piosenka
całą drżącą i gorącą, znów uniosę ją w swych rękach.
Wie dokładnie gdzie jej miejsce, gdy odstawiam ją na spodek,
czasem lekko zastępuje jakiś standard, gdy odchodzę.

Ref:
Bez ciebie dzień, straciłby smak, muzyka rytm, urodę kwiat.
Bez ciebie dzień, bez pary bal, miłość bez róż, morze bez fal.
Bez ciebie dzień, straciłby smak, muzyka rytm, urodę kwiat.

Pije kawę, jest cudownie, świat zatrzymał się na chwilę.
Gdy ku tobie zbliżam usta, znowu w brzuchu mam motyle.

Autor tekstu: Igor Jaszczuk